-
,,Lustro ma zastosowanie praktyczne tylko wtedy, gdy odbija twarz. W pozostałych sytuacjach jest po prostu zabawką’’ – Yi Sang
To już rok… W styczniu pisałam Wam, że rozpoczynam pracę nad projektem kawalerki na poznańskim Grunwaldzie (https://decornelia.pl/pomysly-sa-powszechnym-towarem-wprowadzenie-ich-w-zycie-nie-jest-michael-dell/ ). Wtedy pojawiło się to nowe wyzwanie, nie spałam po nocach, dekorując i myśląc nad nowym układem funkcjonalnym. Zależało mi żeby nawiązać do historii tego miejsca, chciałam spójności z otoczeniem i głębokiego osadzenia w kontekście. Szybko poukładałam puzzle i spacerowałam wirtualnie po nowym lokum na wynajem długoterminowy. Czekałam jedynie na likwidację tzw. Junkersa i podłączenie do cieplika miejskiego i można było ruszać z remontem. Miało być sprawnie i szybko, ale terminy się oczywiście wydłużyły i ekipa remontowa finalnie rozpoczęła prace z początkiem listopada. Całe szczęście wszystkie bariery jakie napotkaliśmy w tym ponad sześćdziesięcioletnim…
-
,,Zmieniając miejsce, w którym mieszkasz, zmieniasz swój los’’ – Claus Stephani
Metamorfoza tego mieszkania trwała ok. 6 m-cy, właściciele nie chcieli zmieniać wszystkiego, potrzebowali jedynie pomocy w adaptacji ich M do bieżącej sytuacji:) Dzieci podrosły i nie chciały już dzielić pokoju, pojawiła się potrzeba wygospodarowania osobnych przestrzeni. Dla rodziców ważne było stworzenie azylu sypialnianego, a Pani domu od dłuższego czasu marzyła o zmianie kolorystyki przestrzeni i wymianie mebli i sprzętów na nowe. Przestrzeń zmieniła się w dostosowany do bieżącej sytuacji i gustów lokatorów, delikatnie skandynawski w stylu, azyl. Najważniejsze, że właścicielom się podoba i wspaniale czują się w odmienionym domu, a zaproponowany przeze mnie i zrealizowany projekt z nowym układem funkcjonalnym, zaakceptowany przez inwestorów sprawdza się doskonale! Cóż więcej nam do…
-
,,Twórca sam wyznacza sobie ramy, obudowuje nimi siebie i wypełnia codziennie twórczością. Nic innego go nie obchodzi, żyje twórczością i tak przetrwa najgorsze czasy i epoki” – Leopold Tyrmand
Jesteście ciekawi jak tworzę, jak powstaje projekt? Dobre pytanie. Jak to w życiu jest, szczególnie przy współpracy z ludźmi bywa różnie, lecz zwykle przebiega to tak, że pojawia się klient mający konkretną lub wcale niesprecyzowaną potrzebę, marzenie lub jak to odczuwa problem 😉 Spotykamy się na ścieżce przeznaczenia i rozpoczynamy pracę. Z wolna się poznajemy i kiełkuje pomysł. Nie raz przekonałam się jak istotne jest przeprowadzenie dobrego wywiadu, by móc wejść w tzw. buty klienta. Wyobrażam sobie jak żyje, co sprawia mu w codzienności radość i chłonę tę przestrzeń całą sobą. Na pierwszą konsultację umawiam się zawsze w domu klienta, by zeskanować to wnętrze całą sobą. Oprócz strony czysto praktycznej…